czwartek, 9 stycznia 2014

Szybkie kredyty gotówkowe

Chwilówki – czy aby na pewno?


Marzysz o kupnie dawno zużytego sprzętu domowego, planujesz mały remont, chcesz pojechać na wyczekiwane wakacje czy może po prostu w tym miesiącu zabrakło na opłaty? Przechodzisz ulicą, a tu pieniądze praktycznie leżą na drodze. Nowa super oferta, szybkie pieniądze bez wychodzenia z domu, bez formalności i zaświadczeń! Są już praktycznie w Twojej kieszeni, wystarczy tylko kilka prostych kroków. Wyglądają kusząco i apetycznie! Ale czy faktycznie warto? Czy ? Zobacz całą prawdę!

Co to w ogóle jest?

To produkty finansowe, które oferowane są przez liczne instytucje czy firmy pożyczkowe, nie tylko w ich biurach, ale także online, przez telefon czy nawet sms. Są to szybkie pożyczki gotówkowe, które udzielna są w kwotach od 500 zł czasami nawet do kilku tysięcy oraz na czas nie trwający dłużej niż 30 dni. Odpowiedź więc na pytanie czym tak naprawdę są, kryje się już w samej nazwie. To zobowiązania „Na chwilę” (spłacamy najczęściej do 30 dni) oraz „Chwilę” trwa ich zaciągnięcie – wszelkie formalności są ograniczone do minimum.

Dlaczego kuszą?

            Po pierwsze to, a dla większości najważniejsze w przypadku nagłego braku gotówki szybko zasilą Twoje konto. Bank nie bada wnikliwie zdolności oraz historii kredytowej kredytobiorcy. Nie podlega on sprawdzaniu przez bank w Biurze Informacji Kredytowej. Są więc one bardzo popularne wśród osób, które nie cieszą się zbyt klarowną i przejrzystą historią spłat wcześniejszych zobowiązań. Są więc bardzo łatwo dostępne.
            Po drugie wszelkie formalności są uszczuplone do faktycznego minimum. Nie musisz składać długich i skomplikowanych wniosków czy ukazywać bankowi sterty zaświadczeń – chociażby o zatrudnieniu, miejscu zameldowania czy papierków z Urzędu Skarbowego. Wystarczy dowód osobisty i podpisanie umowy, a pieniądze praktycznie są na Twoim koncie.
            Jeżeli faktycznie nagle brakuje nam pieniędzy i nie wiemy co zrobić, to wydają się najłatwiejszym rozwiązaniem. Komfort i wygoda przede wszystkim!

Uwaga – „coś za coś”!

            No więc jest super, ktoś pożycza nam pieniądze gdy ich potrzebujemy. Jednak nie wszystko jest takie piękne i kolorowe jakby się to mogło wydawać. Czy wiedziałeś, że firmy pożyczkowe, które udzielają tych ‘ekstra chwilówek’ nie są podległe rekomendacją oraz kontroli Komisji Nadzoru Finansowego, co oznacza, że w przeciwieństwie do banków nie obowiązują je liczne istotne z punktu klienta reguły oraz ograniczenia.

Ukryte drobnym maczkiem na tablicach bilbordowych oprocentowanie w rezultacie przekładają się na kosmiczne sumy! Koszt spłaty takiego zadłużenia jest masakryczny. O wiele wyższy niż koszt kredytu w banku. Oczywiście kuszą one początkowo niskim oprocentowaniem, jednak diabeł tkwi w szczegółach. Chociażby termin „opłata operacyjna” nie brzmi groźnie, to ukryte są tam liczne prowizje, które trzeba będzie spłacić. Dochodzą do tego liczne ubezpieczenia czy zabezpieczenia spłaty kredytu. Pamiętaj, że firmy udzielające chwilówek to nie instytucje charytatywne i nie rozdają pieniędzy za darmo!

Główną wadą tego typu zobowiązań jest rzeczywisty koszt oprocentowania – które to już nie jest umieszczone w reklamach. Często klienci nie są informowani o wszystkich elementach wchodzących w skład zapłaty przyszłego zadłużenia. W wielu przypadkach, po obliczeniu RRSO – Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania wychodzi, że oprocentowanie może sięgać nawet ponad 1000%. Jednak tutaj trzeba pamiętać, że wartość ta odnosi się do kredytu, ale w skali całego roku, a nie kilkudziesięciu dni, na które zazwyczaj zaciągana jest pożyczka.

Dodatkowo pewnie nikt nie powiedział Ci także, że firmy nie są tak bardzo wyrozumiałe i cierpliwe jak banki jeżeli chodzi o egzekucję zalegających długów. Nie zdziw się więc, że jeżeli szybko i terminowo nie spłacisz swoich zobowiązań, to do Twoich drzwi zapuka windykator.

Co więcej, jeżeli nie oddasz długów w wyznaczonym czasie, to wpłynie to bardzo negatywnie na Twoją historię kredytową. Pamiętaj, że wszelkie zaciągnięte przez nas zobowiązania są rejestrowane w BIK-u. Może być to utrudnieniem, gdy kiedyś w przyszłości będziesz starał się o uzyskanie kredytu na zakup mieszkania czy domu.



Tania chwilówka! Łatwo i szybko! Minimum formalności! – to tylko niektóre z haseł, które widzimy średnio dziesięć razy dziennie. Pamiętaj, że wzięcie takiego zobowiązania niesie za sobą konsekwencje. Może wprowadzić Cię w pułapkę zadłużenia – aby spłacić jedno zobowiązanie, będziesz musiał zaciągać kolejne. Jeżeli już decydujesz się na ten krok, to pamiętaj, aby przede wszystkim bardzo dokładnie i sumiennie przeczytać umowę zanim ją podpiszesz. Gdy nie będziesz czegoś pewien, to zawsze pytaj! Staraj się w miarę terminowo spłacać zaciągnięte zobowiązanie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz